środa, 26 czerwca 2019

Pasza czeka na moje zwierzęta uprowadzone przez Molosy Adopcje i wójta Locmana

Pasza czeka na moje zwierzęta uprowadzone przez Molosy Adopcje i wójta Locmana.

Inspektor PIW Olecko, Dariusz Salamon przyznał, że mam łąki naturalne, naturalnie rozsiewające trawy, zioła, rośliny motylkowe.

Różowa koniczyna na pastwisku Indianki

Pasza czeka na moje zwierzęta uprowadzone przez Molosy Adopcje i wójta Locmana.

niedziela, 23 czerwca 2019

Podlewanie

Podlewanie konewkami jest pracochłonne, ale woda z rzeki oraz deszczówka z beczki jest najlepsza do podlewania.

Indianka lejąca wodę :)

sobota, 22 czerwca 2019

czwartek, 20 czerwca 2019

wtorek, 11 czerwca 2019

Porządne łóżko na noc





Komplet badań, kroplówki, łóżko na noc.
Dziś rano czuję się mocniejsza po tych wszystkich kroplówkach. Pomogły. Powoli poczłapię do PKSu. Chcę do domu. Moje zwierzęta i ogród czekają.

Indianka

Indianka zasłabła




Indianka jechała dziś rowerem w południe, w największy skwar do Olecka 20 km na rozprawę sądową w sprawie włamania do domu i splądrowania go przez fundację Molosy Adopcje i w sprawie zrabowania jej rasowego, zadbanego psa oraz jego rodowodu oraz dokumentacji weterynaryjnej i hodowlanej, a także dowodów niewinności do sprawy sądowej w sprawie rzekomego znęcania się przez hodowcę (nigdy takiego znęcania nie było) oraz 2000 zł na paszę dla jej koni.

Po drodze zrobiło się jej bardzo słabo i niewiarygodnie śpiąco. Marzyła o tym, by położyć się na poboczu. Ledwo się przed tym powstrzymała.

Z trudem dojechała do Olecka, do Kauflanda. Tam wypiła litr soku marchiowego, ale nie pomogło. Nadal było jej słabo. Nie miała siły, by dalej jechać. Jakaś pani zainteresowała się. Chciała wezwać karetkę. Indianka powstrzymała ją. Liczyła, że może jej przejdzie. Nie przeszło.
Bezsilna, wezwała karetkę. Karetkowicze profesjonalnie zajęli się osłabioną kobietą. Było EKG i badanie ciśnienia. Chyba też kroplówka.

Odwieźli ją do szpitala.
Teraz Indii leży w szpitalu i pobiera kroplówki.
Dostała ich dużo więcej, niż jej osłabiona klacz.

Indiankę zastanawia, czy aby wet nie dał klaczy za mało tych kroplówek. Tylko dwa czy trzy worki dostała Dakota, a to przecież potężny organizm, kilka razy cięższy od ciała osłabionej Indianki.
Może, gdyby dostała więcej, żyłaby?

Indianka



sobota, 8 czerwca 2019